Muzyka jest tym, jak brzmią uczucia.
Dziś (07.03.2024r.) o tych uczuciach opowiedzieli nam muzycy z Lubuskiego Biura Koncertowego Orfeusz, którzy za pomocą trąbki, sakshornu altowego i sakshornu tenorowego przedstawili
nam historię Ducha Gór, który przez miłość do księżniczki Emmy został nazwany Liczyrzepą. A wszystko dlatego, że liczył i liczył… zaczarowane rzepy, które wyrastały ciągle na nowo. Instrumenty pięknie opowiedziały nam tą legendę. Usłyszeliśmy menueta, polkę, polowanie, tryumfalne wejście i smutek Emmy, przemarsz wojsk a na końcu weselne tańce. To była pyszna zabawa.Muzyka jest tym, jak brzmią uczucia.
Dziś (07.03.2024r.) o tych uczuciach opowiedzieli nam muzycy z Lubuskiego Biura Koncertowego Orfeusz, którzy za pomocą trąbki, sakshornu altowego i sakshornu tenorowego przedstawili
nam historię Ducha Gór, który przez miłość do księżniczki Emmy został nazwany Liczyrzepą. A wszystko dlatego, że liczył i liczył… zaczarowane rzepy, które wyrastały ciągle na nowo. Instrumenty pięknie opowiedziały nam tą legendę. Usłyszeliśmy menueta, polkę, polowanie, tryumfalne wejście i smutek Emmy, przemarsz wojsk a na końcu weselne tańce. To była pyszna zabawa.